 Wysłany: Śro 6:27, 17 Cze 2009 Temat postu: |
|
| O cóż te waśnie, dzielni wojowie? Wstrzymajcie wasze języki na wodzy, bo wam się splączą niczym spłoszone konie w zaprzęgu! Nie widzę powodu dla którego mielibyśmy odmawiać Fifci wstąpienia do Sojuszu, jak również nie zawali się niebo, kiedy zostanie jedynie naszym cichym sojusznikiem. To właśnie roztropność nakazuje, aby być lisem, gdy się nie ma siły lwa. A Wy, Marku i Azaelu, lwami nie jesteście, jak więc chcecie zapewnić pomoc w walce z silniejszym wrogiem? Dlatego twierdzę, że słuszne jest nie zwracać na siebie uwagi w trudnym czasie i nie zginąć w bezsensownej obronie zasad. Na co nam w sojuszu martwa Fifcia? Lepiej mieć cichego lecz silnego sprzymierzeńca. To chciałem Wam powiedzieć ja, Bebok, wódz z osady Beboken. | |
| Wysłany: Nie 12:01, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
| marek99
Radziotbg jest w sojuszu i koniec dyskusji 
Poznieważ wybraliście mnie kreatixem to dopuki nim jestem będę strzegł zasad demokracji a w tym wypadku jesteś w mniejszości  |
|
| Wysłany: Nie 11:46, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
Marek, ale z Ciebie żartowniś  |
|
| Wysłany: Nie 10:20, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
radziotbg powinieneś przeczytać temat zasady i tam piszę jak się pisze podanie Bo jak nie napiszesz takiego podania to nie przyjdziesz do sojuszu  i będziesz tak robić  a ja tak hihi  |
|
| Wysłany: Nie 10:00, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Iglanadon: Ty chyba nie przeczytałeś wszystkich postów które napisałem ja i Fifcia.
Przeczytaj jeszcze raz i zobacz, ze oskarżenia nie są słuszne. Marek i Corny mają racje, taka osoba jak Fifcia nie ma szans być w naszej wspólnocie. Zachowała się fatalnie i nie odpowiedzialnie. Jeżeli Chodzi o gracza :radziotbg Napisz podanie poprawnie, uwzględniając wszystkie odpowiedzi, przemyślimy czy nadajesz sie do GRAALA |
|
| Wysłany: Sob 16:18, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
Marek99 i Azael, wyluzujcie trochę 
Temat zostanie zamknięty gdy zamknie go ktoś z rady 
Jeżeli Fifcia będzie chciała wstąpić jednak w nasze szeregi to jak dla mnie ma drogę cały czas otwartą, a poza tym to jeszcze inni chętni włażą na ten wątek tak że tym bardziej nie ma go co zamykać i przesądzać spraw ostatecznie. Tak że luzik panowie i zajmijmy sie rozwojem naszych osad na chwałę sojuszu  |
|
| Wysłany: Pią 23:05, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Po 1. Nikt Nie mówił o zadnej zdradzie.
Po 2. Jakie Farmazony?? Ja tylko mówię że, gracze w sojuszu to wspólnota. powinniśmy uzgadniać każdą sprawę, nawet jeżeli chodzi o pomoc graczowi spoza sojuszu. podaje przykład! Po 3. Ja nie udaje głupa. Nie znam Cię. Po 4. Po rozpatrzeniu Twojej sprawy (podania) każdy z sojuszu mogłby Ci pomóc, po twojej ostatniej wiadomości na tym forum, nie sądzę ze ktoś to zrobi, zachowałaś się nieodpowiedzialnie i chamsko, posądzając Mnie o coś czego nie zrobiłem. -- a tak na marginesie jeżeli chodzi o strate wojsk to uderzyłaś na ślepo, bo ja dwu krotnie zostałem zjechany do 0 miałem (stare dzieje) wróg niszczył mi kazdy budynek do 0 (nawet głowny) więc nie gadaj mi tu jaka ty jesteś biedna, jeżeli chodzi o straty wojennie. Zamykam Temat. |
|
| Wysłany: Czw 16:25, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Chyba nie czytałeś jak się pisze podanie |
|
| Wysłany: Czw 16:20, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Nick : radziotbg
Ilość Popa : 166 ( I w ciąż rośnie ) Miejsce Zamieszkania : Tarnobrzeg (Podkarpackie) Ilość Wojska : Na razie tylko 30 legionistów bo zajmowałem się produkcją surowców. Mam Kontakty z graczami z listy " TOP 15 " Posiadam duże doświadczenie w grze. Jestem chętny do pomocy. Pozdrawiam radziotbg !!! |
|
| Wysłany: Czw 16:05, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Fifcia! Nikt cię nie posądził o zdradę, więc Twoja agresja jest tu nie na miejscu i tym samym niestety popsułaś swój wizerunek w naszych oczach. Z Twojego podana wynika, ze jesteś inteligentną osobą i szkoda, że tak głupio zareagowałaś. To co napisał Corny jest prawdą- nie raz mieliśmy nóż na gardle, ale trzymamy się razem i jak nas zniszczą, to też razem. I to jest wartość tego sojuszu, nie ranking. | |
| Wysłany: Czw 10:26, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|||
z tym to baba przegięłaś pałę i to za bardzo. każdy ma w plecy sporo woja i nie chcę mówić kto więcej a kto mniej, jakoś się trzymamy i przetrwamy wojenki. skoro aż tak razi ta nazwa to po kiego chuja żeś do nas pisała podanie? songoqu stracił osadę i już nie masz ochoty? śmieszy mnie taka postawa jak Twoja, tak łatwo Ci jest oceniać ludzi, a to pewnie dlatego że sama Jesteś non stop oceniana ale nie pozytywnie... po prostu żal mi Ciebie. tylko że kto nie przetrwa tej ery to na pewno będziesz ty  to Ci mogę zagwarantować |
|||
| Wysłany: Czw 0:36, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Grenadina dzięki za wsparcie bo niektórzy to najchętniej straszyliby najwyższą instancją i końcem świata : troche dystansu
To ja jestem stratna bo nie wiedziałam czy mnie do sojuszu przyjmiecie a juz dzień przed decyzją czułam obowiązek i chęć wsparcia waszego kolegi. Choć to był bardziej pech że straciłam woja bo klikałam z nim jakis czas po sasiedzku postanowiłam do niego i do was sie przyłączyć ...i w jednym dniu on stracił osadke z moim wojem a ja dostałam zaproszenie do was...tylko że mój stan militarny nagle stał sie zerowy i brak sąsiada  Zostałam kolejna do ubicia przez rządzacych kwadratem na którym byliśmy..
Zdrada ??? Jaka zdrada AzaeL ??? Chcesz to przyjdź do mnie to Ci wytłumacze Co to zdradza a co pieprzenie farmazonów  Ty chroniony chłopaczku ....ja mam w plecy sporo woja a Ty udajesz głupa.Do was nie wstapie bo jak wspomniałam aby przetrwac musze trzymac sie wsi ,a nazwa waszego sojuszu niestety mnie dobije bo razi po oczach moich wypasionych sasiadów ...no chyba że na moją prośbe cały sojusz zapewni mi pomoc w ciągu pół godziny bo tyle ma wróg do mnie....ale to nierealne |
|
| Wysłany: Pon 13:15, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Nie jestem w Starszyźnie, mówiłem tylko ze Starszyzna (wy) musicie wiedzieć o takich sprawach
No jeżeli kiedyś dostane zaszczyt To chętnie się go podejme:) |
|
| Wysłany: Pon 11:12, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Azael, a od kiedy to jesteś w starszyźnie ?? | |
| Wysłany: Pon 7:09, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Ja rozumiem tą sytuację. Jeszcze nie wstąpiłaś do sojuszu, więc po prostu nie musisz przyjmować zaproszenia. Nikt nie powinien mieć też do Ciebie żadnych pretensji, bo nie nastąpiła żadna zdrada, czy nielojalność. Powodzenia! | |